|
|||||
jeśli masz jakieś pytania, sugestie czy komentarze na temat wykładu to bardzo prosimy |
1. Co dogmat, że Bóg jest Trójjedyny, zmienia w moim życiu? 2. Jak wyglądałoby nasze myślenie o Bogu, świecie i o nas samych, gdyby nie było dogmatu o Stworzeniu? 3. Dogmat o Wcieleniu: czy może mieć jakiś wpływ na mój rozwój duchowy? 4. Dlaczego "gdyby Jezus nie zmartwychwstał, próżna byłaby nasza wiara"? [święty Paweł] |
||||
> Jacek Salij OP: o wierności dogmatom; Poszukiwania w Wierze W dogmatach wiary i w przykazaniach istnieje ponadto wymiar głębi, z którego można czerpać bez końca i nie wyczerpiemy go nigdy. Nic dziwnego! Przecież prawdy te prowadzą nas do Boga żywego! Przecież ostatecznie to On sam, Bóg Nieskończony, jest Prawdą, w której nasza tęsknota za sensem znajdzie nasycenie nieprzemijające. Przykazania i dogmaty wiary nas do tej Prawdy przybliżają - w miarę jak, nie poprzestając na ich teoretycznej akceptacji, rzeczywiście nimi żyjemy. > Jacek Salij OP: Dogmaty a wolność sumienia; Nadzieja poddawana próbom Tymczasem okazuje się, że istnieje jeszcze możliwość szósta: daną prawdę można uznawać pozornie, bez wewnętrznego przekonania, zamykając się na realne konsekwencje, jakie płynęłyby dla mnie, gdybym się na nią otworzył autentycznie. Niewiele dobrego da się powiedzieć o wierze człowieka, który w ten sposób przyjmuje dogmaty wiary. Człowiek taki depcze w sobie wielki dar Boży, jakim jest wolność sumienia; poniża w ten sposób zarówno wiarę, jak własną godność. > Jacek Salij OP: Chrystus Bóg; Szukającym drogi Nie wierzyć w boskość Chrystusa to tyle samo, co wyrzucić z chrześcijaństwa samą jego istotę. Bo jeśli Chrystus nie jest Bogiem, to oczywiście nie było nigdy Bożego Wcielenia, nigdy Bóg nie przyjął ludzkiej natury. Jeśli Chrystus nie jest Bogiem, to przecież Jego krzyż wcale nie jest tym, za co my go uważamy, wcale nie ma wartości nieskończonej. Jeśli Chrystus nie jest Bogiem, to i my nie jesteśmy powołani do przebóstwienia. Jednym słowem, cała wiara chrześcijańska rozsypuje się wówczas w gruzy. > Jacek Salij OP: Zmartwychwstanie ciał; Pytania nieobojętne Pyta Pan, czy to wielki grzech, kiedy człowiekowi trudno uwierzyć w zmartwychwstanie ciał. Myślę, że pojawienie się takich trudności może stanowić dwojaką szansę dla naszej wiary.. > Jürgen Moltmann: Bogaty w relacje; [W drodze 9/2002] Jedynie w perspektywie trynitarnego Boga możemy utrzymywać, że "Bóg jest Miłością", ponieważ miłość nigdy nie jest sama. Przeciwnie, jednoczy tych, którzy są rozdzieleni, zachowując ich indywidualne właściwości. > Guido Vergauwen OP: Uzasadnić nadzieję, która w nas jest; rozmowa z Grzegorzem Chrzanowskim OP, [W drodze 11/2001] Każda religia posiada swoje logos spermatikos, zarodki słowa, są w niej obecne ziarna prawdy. Każda religia powinna też oczyszczać swój religijny charakter, swoje ukierunkowanie ku transcendencji. Odnosi się to również do chrześcijaństwa. Trudno powiedzieć, czy niechrześcijanie będą zbawieni dzięki, czy pomimo swej religii. Myślę, że zarówno przez jedno, jak i drugie, skoro każda religia powinna się oczyszczać, odkrywać na nowo prawdę, która w niej jest. Jak już wspomniałem, odnosi się to także do chrześcijaństwa, a w nim i do Kościoła katolickiego, który musi być nieustannie reformowany, Ecclesia semper reformanda. Wezwanie do nawrócenia zawiera się w zbawczej woli Boga, który nie zbawia nas bez naszego udziału. Wymagane jest od nas nawrócenie. > Mirosław Pilśniak OP: Znak krzyża; [W drodze 3/2001] Chcąc to pojąć, trzeba wyzwolić się z oświeceniowych koncepcji obrazu Boga: Stwórcy, Obserwatora i Prawodawcy, Boga dalekiego. Trzeba za to świadomie trwać przy obrazie Boga miłującego, który się objawia w Ojcu posyłającym swojego Syna na krzyż. Bóg chce być tam, gdzie rozgrywa się ludzki dramat, gdzie jest jakiekolwiek cierpienie. Co mówi o sobie Bóg, który decyduje się na taki znak solidarności z człowiekiem? Papież odpowiada, iż Bóg objawia w ten sposób swą wewnętrzną bezradność wobec faktu, że obdarzył człowieka podobieństwem do siebie. Jeśli nas nim obdarował, to jest w tym konsekwentny i nie wycofuje nigdy tego daru. Pozwala, aby człowiek Go osądzał. |